Podmioty w trybie wieloosobowym!

Agenci, mamy dla was dobre i złe wieści. Dobre są takie, że nie mamy do czynienia z kolejną Plagą, a złe, że nie powstrzymało to pomiotów przed masowym wyjściem na powierzchnię. Do nieustannie zagrażających Inkwizycji demonów, czerwonych templariuszy i Venatori dołączyły właśnie pomioty – zupełnie nowe wyzwanie w trybie wieloosobowym.

 

Aby pomóc wam przygotować się do starcia z tym groźnym przeciwnikiem, postanowiliśmy porozmawiać z kilkoma zwiadowcami z ekipy odpowiedzialnej za tryb wieloosobowy Dragon Age: Inkwizycja: producentami Blairem Brownem i Billym Buskellem oraz projektantem Lukiem Barrettem.

[DRAGONAGE.COM]: Już samo słowo „pomioty” przyprawia nas o dreszcze. Jak wygląda walka z nimi w trybie wieloosobowym?

[BLAIR BROWN]: Moim zdaniem? Niełatwo! Wśród pomiotów jest kilka takich, które dysponują szczególną zdolnością obalania, ale odskakując w odpowiednim momencie ich ataków można uniknąć. Wymaga to więc pewnych umiejętności. W porównaniu z poprzednimi grami zmienił się wygląd pomiotów. Dla części z nich przygotowaliśmy całkiem nowe, budzące grozę modele.

[LUKE BARRETT]: Pomioty są dużo silniejsze od innych frakcji, dlatego podczas walki z nimi częściej lądujemy na ziemi. Korzystajcie ze zdolności pozwalających szybko stawać na równe nogi, takich jak Przewrotka wojownika czy Płaszcz Pustki maga. A po to, by uniknąć ataku tego wielkoluda z tarczą (czyli genloka alfa), wystarczy skoczyć. ☺

[DRAGONAGE.COM]: Billy, jak opisałbyś pomioty?

[BILLY BUSKELL]: To żywe fortece. Imponują pod względem fizyczności, a do tego mają jeszcze te przypominające mur tarcze i zbroje z kolcami. Są w stanie przyjąć więcej ciosów i równie wiele zadać ich przeciwnikowi. W walce z nimi należy stawiać na kontrowanie.

[DRAGONAGE.COM]: W jakim sensie?

[BILLY]: Każdy ich atak stwarza możliwość przeprowadzenia kontrataku, trzeba tylko zrobić to w odpowiednim momencie. Kluczowe znaczenie ma umiejętność błyskawicznego zbliżenia się i oddalenia od wroga. Jeśli dotąd nie rozwijaliście swoich postaci w kierunku zdolności takich jak Przewrotka, Płaszcz Pustki czy Wędrujący Mróz, to być może powinniście zacząć to robić.

[DRAGONAGE.COM]: Luke, wspomniałeś o genloku alfa. Jakie inne klasy pomiotów pojawią się w grze?

[LUKE]: Będzie ich niemało, a do tego ujawni się też nowa grupa wrogo nastawionych krasnoludów. W szeregach pomiotów mamy wszystko – od standardowej piechoty po pełniących rolę magów emisariuszy. Wśród krasnoludów także znajdą się różnorodni wrogowie, w tym szybkostrzelni kusznicy oraz jednostka wywołująca trzęsienia ziemi.

[DRAGONAGE.COM]: Co waszym zdaniem jest największą siłą pomiotów jako frakcji?

[BILLY]: Czysta siła i determinacja w dążeniu do powstrzymania znajdujących się w pobliżu agentów. Szybko zamykają wyrwy w szeregach i zadają poważne obrażenia.

[LUKE]: Brutalna siła. W dużo większym stopniu skupiają się na frontalnych atakach, walce twarzą w twarz. Uważajcie na genloki alfa. Mogą wydawać się wielkie i głupie, ale potrafią atakować na wiele sposobów.

[BLAIR]: Ich siła i niewzruszona determinacja. Atakują bez chwili przerwy. Lekko czy ciężko ranne – bez znaczenia. Są nieustępliwe!

[DRAGONAGE.COM]: Którymi spośród agentów najbardziej lubicie wyprawiać się przeciw pomiotom i dlaczego?

[LUKE]: Legionista przeżył dwa dni na Głębokich Ścieżkach, więc pewnie będzie najbezpieczniejszym wyborem, ale ja lubię grać nekromantą i korzystać z Piętna Duchów – zamieniać wyposażonych w tarcze olbrzymów w doskonałą siłę obronną.

[BILLY]: Legionista to na pewno postać najbliższa pomiotom pod względem możliwości, ale ja najbardziej lubię grać naszą nową bohaterką, Milczącą Siostrą Palą. Zbliżacie się do wroga przy pomocy jej szarży, zdobywacie szybko duży zapas gardy, zadajecie kilka ciosów i błyskawicznie się wycofujecie. Powtarzacie powyższe i macie mnóstwo zabawy. ☺

[BLAIR]: Mój wybór to legionista. Lubię tło fabularne łączące krasnoludy z pomiotami, więc wybór członka Legionu Umarłych na taką wyprawę wydaje się najbardziej sensowny.

[DRAGONAGE.COM]: I na koniec – jakich rad moglibyście udzielić graczom szykującym się do walki z pomiotami?

[BLAIR]: Zabierzcie ze sobą znajomych.

[LUKE]: Zabierzcie znajomych – tylko nie Billy'ego lub Blaira, bo są jeszcze zbyt zieloni.

[BILLY]: Stwórzcie drużynę. Pomioty potrafią bardzo szybko zadawać obrażenia, zarówno z bliska, jak i z dystansu, więc zalecana jest drużyna zbalansowana. Tak jak powiedział Luke, mnie i Blaira lepiej na razie nie zapraszać, bo potrzebujemy jeszcze trochę treningu... Gramy w piątki, na polu walki będzie wtedy zielono. ☺

Uwaga: aby w grze pojawiły się pomioty, należy zainstalować najnowszą aktualizację dostępną na PC, PlayStation 4 oraz Xbox One. Pamiętaj, aby to zrobić przed uruchomieniem trybu wieloosobowego.

Drukuj