Dragon Age: Legendy - wersja do pobrania już za 5 dni!

Jak pewnie wiecie, to już za 5 dni zostaną wyłączone serwery Dragon Age: Legendy, jak również pojawi się wersja do pobrania. Jeżeli interesujecie się tą grą, to na pewno ciekawi Was, co stanie się z przedmiotami, które zbieraliśmy? Wszystko zostało wyjaśnione w rozwinięciu. Zapraszam do czytania.

Witajcie fani Dragon Age Legendy! 


Za 5 dni, Dragon Age Legendy nie będzie już dostępna online. Dzisiejszą dobrą wiadomością jest jednak to, że gdy wersja online gry zostanie wyłączona, będziecie mieli nie tylko możliwość pobrania gry offline i grania w Dragon Age Legendy na własnym komputerze, ale także będziecie mogli eksportować swoją postać z wersji online i kontynuować swoje przygody w trybie dla pojedynczego gracza.

Uwaga: podczas eksportu postaci, statystyki, ekwipunek oraz złoto także zostaną przeniesione, jednak wersja offline nie zawiera koron. Aby przygotować swoją postać do eksportu, musicie WYDAĆ WSZYSTKIE KORONY na przedmioty lub złoto, zanim wersja online zostanie wyłączona. W momencie wyłączenia gry online, wszystkie niewydane korony będą stracone.

Nowa wersja offline gry jest grą dla pojedynczego gracza. Energia nie jest już rejestrowana, a NPC są stale dostępni aby przyłączyć się do waszych drużyn. Nie trzeba już czekać. Ograniczenia poziomów, nagrody oraz sklep zostały zaktualizowane, aby pozwolić graczom na jak najbardziej satysfakcjonującą grę w pojedynkę.

Chcecie aby Wasze strzały powalały a miecze były ostre? Nie zapomnijcie, że wciąż oferujemy pakiety lojalnościowe dla graczy Dragon Age Legend, którzy chcą grać w Age of Champions.

Wszyscy gracze Dragon Age Legendy, który przejdą do Age of Champions otrzymają:

Ekskluzywną jednostkę Ravi walczącą u boku ich armii,

Pamiątkowy medal osiągnięcie z Dragon Age Legendy,

Miecz Mrocznych Pomiotów, a nawet więcej!

Jakie platformy wspiera wersja do pobrania?

Na pewno Windowsa i Maca, ponieważ ludzie mogą pobrać ten sam plik (rozszerzenie .air) i zainstalować go na każdym systemie operacyjnym. Jednak nie mówimy o telefonach komórkowych i Linuxie.

Tłumaczenie: Phobos

 


Drukuj