Wilkołak

"Dein kroku nie poczynił,
Gdy nadchodziła bestia.
W jej oczach płonął dziki gniew,
W jej piersi serce podłe.
Gdy wzniósł swój miecz
Strach prysnął precz,
Do Stwórcy zaniósł modły."

-- Dein i wilkołak, legenda fereldeńska, około 4:50 Czarnego.

Tradycja Fereldenu pełna jest opowieści o tych istotach, plądrujących wsie i bezdroża: wilkach opętanych przez demony furii i przemienionych w człekokształtne potwory, niespotykanie szybkie i silne, potrafiące zainfekować tych, których ugryzą i sprowadzić na nich szaleńczą wściekłość. Kiedy ludzki żywiciel znajdzie się w stanie, może również zostać opętany lub przemieniony w dziką, wilkopodobną bestię. Legendy o tych wilkołakach ludzkiego pochodzenia różnią się między sobą. Niektóre mówią, że przemiana w bestię zachodzi w sposób niekontrolowany. Inne, że klątwa ta jest nieodwracalna. Jak to często bywa w przypadku opowieści o demonach, obie wersje prawdopodobnie były niegdyś prawdziwe.

Psia umiejętność wykrywania wilkołaka nawet wtedy, gdy jest w ludzkiej skórze, przyczyniła się do tego, że Fereldeńczycy uznali psy za nieodzownych towarzyszy w każdym gospodarstwie. Przymierze między ludźmi a zwykłymi wilkami jest przedmiotem ludowej opowieści "Dein i wilkołak".

Rzeczywisty bohater Dein poprowadził krucjatę, mającą zlikwidować zagrożenie ze strony wilkołaków na początku Wieku Czarnego, i mimo, że wilkołaki nigdy nie odzyskały potem niegdysiejszego statusu, wciąż pojawiały się raporty i pojedynczych grupach, czających się w oddalonych lasach. W ciągu ostatnich lat, donoszono nawet o wilkołakach, które rozwinęły zadziwiającą inteligencję i siłę woli... jednak wciąż nie wiadomo, dlaczego tak się stało.